Rekordowo długie kolejki do lekarzy sprawiają, że coraz częściej wybieramy prywatną służbę zdrowia. Ale w odstawkę od pewnego czasu idą też publiczne szkoły – pomimo demograficznej zapaści, prywatne placówki w największych miastach na brak chętnych nie narzekają. Jakie będą skutki wypierania usług publicznych przez sektor prywatny? Nie ma na to prostej odpowiedzi.