Wraz z ogólnymi taryfami na towary z Chin, Kanady i Meksyku, Donald Trump zaproponował zamknięcie wyjątku de minimis, na który powołują się tanie sklepy detaliczne z korzeniami w Chinach, takie jak Temu czy Shein. Amerykańska poczta już zaprzestała przyjmowania paczek z tego rejonu świata. Europa z kolei widzi inny problem — zwłaszcza z Temu. Jeśli dalej tak pójdzie, możliwe, że chińskie platformy e-commerce nie będą mogły funkcjonować na wielu rynkach albo staną się nieatrakcyjne dla konsumentów.