— Rząd pokazuje, że wie, jak się powinno myśleć o gospodarce. Skończyło się już opowiadanie o tym, jak to będziemy bogatsi od Niemców albo ile świadczeń socjalnych wypłacimy — tak wystąpienie Donalda Tuska komentuje ekonomista prof. Witold Orłowski. Zwraca też uwagę na analogie do niektórych działań na początku prezydentury Donalda Trumpa i mówi, czego mu w tym planie zabrakło.