Wisła Kraków. Wiktor Szywacz: Zrobię wszystko, by nie zmarnować swojej szansy
- Cała moja rodzina kibicuje Wiśle od pokoleń. Mój brat od małego grał w Wiśle i to on zaraził mnie pasją. Mogę powiedzieć, że ten klub od trzeciego roku życia jest w moim sercu. I zawsze będzie tam miał specjalne miejsce. A teraz marzeniem jest, żeby już w lipcu zadebiutować w pierwszej drużynie w oficjalnym meczu - mówi 20-letni pomocnik Wisły Kraków Wiktor Szywacz.