TVP nie pokaże w nadchodzącym sezonie spotkań drugiej ligi żużlowej. Prawa transmisyjne trafiły do kieszeni Canal+. Żużlowy potentat będzie pokazywał co prawda tylko jeden mecz każdej kolejki, ale zarówno GKSŻ, jak i prezesi klubów powinni być wniebowzięci. Ich ciężka praca opłaciła się – nawet najniższa polska klasa rozgrywkowa jest już atrakcyjnym dla telewidza produktem.
Omar Elabdellaoui może mówić o wielkim szczęściu - nieco ponad rok temu mocno wątpliwe było, że wróci na boisko po tym, jak w wyniku wybuchu fajerwerku uszkodził sobie poważnie wzrok. Jednak dzięki licznym operacjom wydarzyło się niemal niemożliwe - oczy zawodnika wróciły niemalże do stanu sprzed wypadku, a on po ponad 400 dniach ponownie wystąpił w barwach tureckiego Galatasaray.
Polska nie pojedzie na mecz barażowy do Rosji? A może pojedynek zostanie przeniesiony i zostanie zorganizowany w innym kraju? Takie pytania, w obliczu zaostrzającego się konfliktu na wschodzie, zadają sobie eksperci i kibice piłki nożnej. W sieci padają zdecydowane słowa. Część osób stanowczo sprzeciwia się wyjazdowi "Biało-Czerwonych" do Moskowy, inni podkreślają, że należy tam "pojechać, zagrać i wygrać". W dyskusjach pojawiają się też wątki powiązań między UEFĄ a rosyjskim Gazpromem.