Lider PlusLigi się nie zatrzymuje. Siatkarze Jastrzębskiego Węgla po raz kolejny wygrali bez straty seta. Tym razem pokonali we własnej hali 3:0 Cuprum Lubin. To już ósme z rzędu ligowe zwycięstwo mistrzów Polski, którzy powiększyli przewagę w tabeli PlusLigi nad drugim Projektem Warszawa. Jastrzębianie wygrali mimo licznych błędów, zwłaszcza w polu zagrywki - w trzech setach zepsuli aż 18 serwisów.
Artur Baranowski w zaledwie kilkadziesiąt minut stał się z postaci anonimowej bohaterem medialnych nagłówków. Wszystko za sprawą historycznego występu w teleturnieju "Jeden z Dziesięciu", podczas którego odpowiedział na... komplet 40 finałowych pytań. Genialny uczestnik teleturnieju pobudza wyobraźnie wszystkich, nie wyłączając skoczków narciarskich. Choć niestety nie brakuje również kontrowersji wokół jego występu. I do tego odniósł się po części Dawid Kubacki.
Aleksander Zniszczoł jest najrówniej skaczącym polskim skoczkiem w Ruce. Tyle że w sobotę wiślaninowi zabrakło szczęścia. Nie zdołał awansować do serii finałowej, ale jego skoki balansowały właśnie na tej granicy. W tym momencie wydaje się, że u niego akurat jest najmniej do poprawy.
FC Barcelona już tego nie kryje - Deco, dyrektor sportowy mistrza Hiszpanii przy okazji sobotniego meczu La Liga z Rayo Vallecano wprost ogłosił, że "Duma Katalonii" już latem sprowadzi rywala dla Roberta Lewandowskiego. Będzie nim wielki brazylijski talent Vitor Roque. Katalończycy już wcześniej zagwarantowali sobie transfer 18-latka, lecz nieznany był dokładny termin przeprowadzenia całej operacji. Barcelona chce ją przyspieszyć, nie czekając do lata.
Piotr Żyła nie krył rozczarowania wynikiem, jaki osiągnął w inauguracyjnych zawodach Pucharu Świata w skokach narciarskich w Ruce. 36-latek zajął 31. miejsce i wyglądał po konkursie na mocno zrezygnowanego. Wiślanin wskazywał, co jest największym problemem w jego skokach. Zastanawiał się też nad tym, jak na tę sytuację może zareagować trener Thomas Thurnbichler.
Polskie szczypiornistki wciąż w dobrej formie przed mistrzostwami świata. W czwartejk w Hamar Biało-Czerwone wygrały z Islandią, dziś w Llilehammer pokonały zaś 33:30 najlepszy zespół Afryki - Angolę. W niedzielę zespół trenera Arne Senstada zagra o triumf w całej imprezie. Poprzeczka idzie jednak znacząco w górę - pokonanie mistrzyń świata Norweżek na ich terenie będzie graniczyć z pobiciem rekordu świata.
Polskie szczypiornistki wciąż w dobrej formie przed mistrzostwami świata. W czwartejk w Hamar Biało-Czerwone wygrały z Islandią, dziś w Llilehammer pokonały zaś 33:30 najlepszy zespół Afryki - Angolę. W niedzielę zespół trenera Arne Senstada zagra o triumf w całej imprezie. Poprzeczka idzie jednak znacząco w górę - pokonanie mistrzyń świata Norweżek na ich terenie będzie graniczyć z pobiciem rekordu świata.
Inauguracja PŚ w skokach narciarskich wypadła w wykonaniu naszych reprezentantów fatalnie. To najgorsza polska premiera od 11 lat. Najsłabszy występ zaliczył nieoczekiwanie Kamil Stoch, który zawody w fińskiej Ruce ukończył dopiero w piątej dziesiątce. Ale to nie koniec niedobrych wiadomości. Wszystko wskazuje na to, że powrót do wysokiej formy 36-latka będzie wymagał długiego czasu. Mówi o tym otwarcie ekspert Eurosportu, Wojciech Topór.
Michał Probierz selekcjonerem pierwszej reprezentacji Polski jest stosunkowo krótko. Doświadczony trener przejął naszą kadrę we wrześniu, a już w październiku zaskoczył pierwszymi powołaniami. Wówczas bowiem Probierz zdecydował, że należy dać szansę występującemu w Serie C Patrykowi Pedzie. Ten odwdzięczył się dobrymi występami, a formę potwierdził także w klubie. W meczu z Anconą strzelił swojego pierwszego ligowego gola.
Nie tylko polscy skoczkowie, także reprezentacja Norwegii zawodzi po inauguracji sezonu Pucharu Świata w skokach narciarskich. Niektórzy eksperci ze Skandynawii byli w ręcz w szoku patrząc na to, jak zaprezentowali się podopieczni Alexandra Stockla. Słynny szkoleniowiec po sobotnich zawodach wspomniał do Polakach, z których podśmiechiwał się nieco Halvor Egner Granerud. Obrońca Kryształowej Kuli nie miał jednak wielkich powodów do zadowolenia, podobnie jak jego koledzy.
"Biało-Czerwoni" nie popisali się w sobotnim konkursie Pucharu Świata w Ruce inaugurującym sezon 2023/2024. Tylko Dawid Kubacki zapewnił punkty naszej drużynie do klasyfikacji Pucharu Narodów. Reszta kadry spisała się niestety poniżej oczekiwań. Po zawodach internet zalała fala komentarzy. Kibicie i eksperci wyrazili się jasno, a ich słowa nie pozostawiają żadnych wątpliwości.
Kamil Stoch musiał przełknąć gorzką pigułkę w Ruce. W inauguracyjnych zawodach Pucharu Świata w skokach narciarskich nasz znakomity skoczek nie awansował do drugiej serii. Skocznia Rukatunturi po raz kolejny okazała się zmorą dla 36-latka.
O transferach ZOOLeszcz GKM-u wiedzieli wszyscy przynajmniej od kilku tygodni. Klub chciał jednak przedstawić nowych zawodników: Jasona Doyle'a i Jaimona Lidseya z pompą, tak samo jak nowego trenera pierwszego zespołu Roberta Kościechę. Udało się, film wszystkim się spodobał. Grudziądzanie uchylili rąbka tajemnicy, publikując w swoich mediach społecznościowych nagrania z przygotowań prezentacji. Doyle, widząc Lidseya w przebraniu klubowej maskotki, nie mógł wytrzymać ze śmiechu.
Niesamowity mecz na stadionie Wisły Kraków! Do 90. minuty gospodarze przegrywali z GKS-em Katowice 1-2 i z trybun znów sypały się niewybredne słowa krytyki. W doliczonym czasie gry krakowianie doprowadzili jednak do remisu, a w 100. minucie Angel Baena dał Wiśle zwycięstwo. Dzięki wygranej krakowianie wskakują do strefy barażowej, obecnie zajmują piąte miejsce w tabeli.
Przełomowa chwila dla Jakuba Modera! Reprezentant Polski po 17 miesiącach przerwy spowodowanej poważną kontuzją wrócił na boiska Premier League. 24-letni pomocnik pojawił się na murawie w 77. minucie sobotniego meczu Brighton z Nottingham Forrest. Ekipa naszego zawodnika po emocjonującym spotkaniu mimo gry w osłabieniu wygrała na wyjeździe 3:2.
Dawid Kubacki, który ze względu na chorobę, najmniej trenował w ostatnim czasie, paradoksalnie okazał się najlepszym polskim skoczkiem w inauguracyjnych zawodach Pucharu Świata w Ruce. Miejsce, jakie jednak zajął, nie powala. Nasz najlepszy obecnie zawodnik był dopiero 21. Nasz zawodnik poddał to, co się działo w ostatnich dniach, głębokiej analizie. Przyznał też, że panika w takim momencie nie jest wskazana.
Niemal równo miesiąc po ograniu przy Łazienkowskiej Legii Warszawa 3:1, Stal Mielec znów zaskoczyła piłkarską Polską, pokonując w delegacji rozpędzoną Pogoń Szczecin 3:2. Ekipa z Podkarpacia popisała się znakomitą skutecznością, a gwiazdą wieczoru został Ilja Szkurin – białoruski napastnik, który ustrzelił hat-tricka. Stal zbliżyła się tym samym do ligowej czołówki, a Pogoń zaprzepaściła szansę na to, aby wskoczyć na podium Ekstraklasy.
Reprezentacja Polski w dramatycznym stylu rozpoczęła nowy sezon Pucharu Świata w skokach narciarskich. W najgorszych snach kibice nie wyobrażali sobie, że Biało-Czerwoni w pierwszym konkursie zdobędą zaledwie dziesięć punktów za sprawą jednego zawodnika. Jak wyliczył Mateusz Leleń z TVP Sport tak źle nie było od ponad dekady. Ostatnia gorsza inauguracja naszej kadry miała miejsce w sezonie 2012/2013 w Lillehamer.
Przebieg sobotniego meczu Rayo Vallecano - FC Barcelona wywołał nie mniej kontrowersji niż niejedno El Clasico. Mistrzowie Hiszpanii zostali zatrzymani przez niżej notowanego rywala, remisując 1-1. Wskazują jednak na nieuczciwy przebieg rywalizacji. Nieodgwizdany ofsajd gospodarzy w bramkowej akcji, brutalny faul na Robercie Lewandowskim bez reakcji arbitra i niepodyktowany rzut karny w doliczonym czasie gry. Tymczasem po końcowym gwizdku bezpardonowy atak na Xaviego Hernandeza niespodziewanie przypuścił prezes madryckiego klubu. Читать дальше...
To był zimny prysznic dla naszych skoczków narciarskich. W inauguracyjnych zawodach Pucharu Świata w Ruce w serii finałowej wystąpił tylko Dawid Kubacki, który zajął 21. miejsce. Trener Thomas Thurnbichler nie krył tego, że to był jeden z tych mniej przyjemnych dni. Prosił jednak o to, by zachować spokój i chłodną głowę.
Podstawowy skład Energa Wybrzeża Gdańsk na sezon 2024 jest znany. Kontrakty podpisało pięciu seniorów: Krzysztof Kasprzak, Mateusz Tonder, Nicolai Klindt, Niels Kristian Iversen oraz Tom Brennan (U24). Dużo emocji wzbudziła umowa warszawska parafowana przez Adriana Gałę, z którym gdańszczanie długo negocjowali, ale postawili na Tondera. Czy na przedsezonowych treningach będzie "Grand Prix Gdańska" o miejsce w składzie na inaugurację? Zapytaliśmy o to menedżera Eryka Jóźwiaka.
Po sobotnim meczu La Liga, w którym FC Barcelona zremisowała na wyjeździe 1:1 z Rayo Vallecano, wybuchła afera. Hiszpańskie media grzmią o dwóch wielkich kontrowersjach. Jedna to "skandaliczna akcja", w której Robert Lewandowski bez piłki został powalony przez rywala. Druga to brak rzutu karnego w końcówce spotkania po tym, jak Raphinha został kopnięty przez Pacho Espino. Trener "Dumy Katalonii" wściekał się po meczu na konferencji prasowej twierdząc, że był ta to ewidentna "jedenastka".
Dawid Kubacki nie rozpoczął nowego sezonu Pucharu Świata w skokach narciarskich tak, jakby to sobie wymarzył. Najlepszy polski skoczek minionej zimy inaugurację kolejnego cyklu zakończył dopiero na 21. miejscu. Można jednak wyczuć duży spokój, który bije ze słów Kubackiego, choć podkreśla, że jeszcze nie jest całkowicie gotowy fizycznie. - Wydawało mi się, że tej energii starczy na walkę o najlepsze miejsca, ale ciało mówi, że jeszcze nie jest gotowe - przekazał w rozmowie z Eurosportem.
Za nami pierwszy konkurs indywidualny sezonu 2023/2024 w skokach narciarskich. Nie da się ukryć, że najlepiej od piątku spisują się dwie nacje - Niemcy i Austriacy. Jednak to podopieczni Stefana Horngachera błyszczeli na skoczni w Ruce i to oni po pierwszym konkursie są na pierwszym miejscu w klasyfikacji Pucharu Narodów.
Gdy w trzecim secie starcia z Jannikiem Sinnerem Novak Djoković uzyskał trzy kolejne piłki meczowe, mogące wprowadzić Serbię do finału Pucharu Davisa, hala w Maladze wrzała. Zresztą ona wrzała od samego początku, śpiewy i krzyki towarzyszyły każdej przerwie. "Nole" miał ogromną szansę, by mecz zakończyć, dać awans drużynie i...jej nie wykorzystał. Przegrał rewanż za Turyn 2:6, 6:2, 5:7. Kto zagra w finale, Włochy bądź Serbia, zadecyduje gra podwójna. A niej... Djoković zagra przeciw Sinnerowi.