Po prostu "maszyna", niebywały wyczyn Kane'a. Wprost trudno w to uwierzyć
Drużyna Bayernu Monachium podchodziła do rewanżowego starcia z rzymskim Lazio w Lidze Mistrzów w nieco przygaszonych nastrojach - w pierwszej potyczce bowiem "Biancocelesti" wypracowali sobie jednobramkowe zwycięstwo i "Die Roten" znaleźli się o krok od wypadnięcia z kolejnej rywalizacji w tym sezonie. 5 marca na Allianz Arena podopieczni Thomasa Tuchela szybko jednak zapomnieli o ostatnich kłopotach, a wielka była w tym zasługa Harry'ego Kane'a, który dzięki dwóm trafieniom dokonał "przy okazji" pewnej niebywałej rzeczy. Читать дальше...