Nikola Grbić nie został Trenerem Roku w 90. plebiscycie "Przeglądu Sportowego", ale pojawił się na scenie, gdyż Drużyną Roku została męska reprezentacja Polski w siatkówce. Nim szkoleniowiec Biało-Czerwonych zabrał się za podziękowania, to zdecydował się na krótki żart, nawiązujący do jego częstej obecności na Gali Mistrzów Sportu.