Wojciech Szczęsny w końcu doczekał się debiutu w barwach FC Barcelony, a gdy już rozegrał pierwszy mecz, to zachował w nim czyste konto. Podobnie było w drugim występie. Czy na stałe wygryzie Inakiego Penę? W Polsce nie mają wątpliwości. Wprost, w dosadnych słowach wskazują, że to Szczęsny jest lepszym bramkarzem.