W ten weekend rywalizacja w Pucharze Kontynentalnym w skokach narciarskich miała toczyć się w niemieckim Klingenthal. To były ważne zawody z polskiego punktu widzenia, bo mogły dać możliwość powołania szóstego skoczka na zawody Pucharu Świata w Zakopanem. Niestety, zawodnicy nie skakali w Niemczech ani w sobotę, ani w niedzielę. Pogoda storpedowała wszystkie plany. Przez to Thomas Thurnbichler wciąż został z dużym dylematem.