W niedzielny wieczór FC Barcelona w finale Superpucharu Hiszpanii pokonała Real Madryt 5:2. W drużynie Hansiego Flicka trzeci raz z rzędu w podstawowym składzie pojawił się Wojciech Szczęsny. Niestety na początku drugiej połowy Polak opuścił boisko z czerwoną kartką. - To nie jest do końca wina Szczęsnego - analizuje Marcin Borski.