- Ja i moja rodzina zostaliśmy ewakuowani - poinformował w środę LeBron James. Wszystko przez olbrzymie pożary, z którymi zmaga się Kalifornia. Niebezpieczna sytuacja panuje także w okolicach posiadłości gwiazdy Los Angeles Lakers. - To kosztuje wiele emocji - wyznał koszykarz i ujawnił, jak tragiczny los spotkał jego bliskich znajomych.