Co za forma Lindy Klimovicovej! Świeżo upieczona reprezentantka Polski dotarła do drugiego finału z rzędu w ITF W50 La Marsa w Tunezji. W pierwszej próbie tytułu zdobyć się nie udało, ale teraz może być zupełnie inaczej. Prawdziwy pokaz siły dała w sobotnim półfinale, kiedy to bez większych problemów rozprawiła się z wyżej notowaną Justiną Mikulskyte. Ba, nie oddała jej nawet gema i zanotowała perfekcyjne zwycięstwo.