Zaraz po meczu była złość i łzy, ale kilkanaście minut później Aryna Sabalenka z uśmiechem przyjęła porażkę z Madison Keys w finale Australian Open. Białorusinka także na Instagramie pokazała dystans do tego spotkania. "Według mnie to coś, z czym Świątek wciąż ma duży problem" - ocenił dziennikarz Sport.pl Filip Modrzejewski.