Manchester City był pod ogromną presją po tym, jak wypuścił prowadzenie z PSG w Lidze Mistrzów. I tę presję zniósł bez większego problemu, grając najlepsze spotkanie od dłuższego czasu. Mistrzowie Anglii pokonali Chelsea 3:1 w hicie 23. kolejki Premier League i wskoczył do czołowej czwórki. A to oznacza, że wciąż jest w grze w Lidze Mistrzów. Szczególnie zadowolony był z gry swojej i zespołu Erling Haaland.