Wojciech Szczęsny debiutuje w rozgrywkach LaLiga. Pomimo koszmarnych błędów w spotkaniu z Benfiką w Lidze Mistrzów trener Hansi Flick znalazł dla niego miejsce w pierwszym składzie FC Barcelony na mecz z Valencią. Dlaczego wybrał Polaka, a nie Inakiego Penę? Niemiec tuż przed meczem wyłożył kawę na ławę. Prostszego wytłumaczenia nie dało się znaleźć.