"Uporządkowany w grze", "zaczyna powoli, a dopiero z czasem się odpala" - tak włoskie media podsumowały występ Piotra Zielińskiego w meczu Lecce - Inter Mediolan, zakończonym zwycięstwem mistrzów Włoch 4:0. Reprezentant Polski wyróżnił się asystą, ale nie tylko, dzięki czemu zebrał sporo komplementów. Chociaż nie wszystkie redakcje były skore do pochwał, jedna z nich wręcz określiła Zielińskiego "flopem".