Wojciech Szczęsny znów zagrał w podstawowym składzie FC Barcelony, a jego zespół zremisował 2:2 z Atalantą Bergamo. Hansi Flick postawił na polskiego bramkarza, a hiszpańskie media szczególnie przyglądały się jego postawie w "oficjalnie" pierwszym starciu, kiedy został numerem jeden. "Mundo Deportivo" zwróciło uwagę na kilka ciekawych szczegółów.