Jean-Pierre Nsame miał być transferowym hitem letniego okienka Legii Warszawa. Powiedzieć, że tak się nie stało, to nic nie powiedzieć. Zawodnik, który w przeszłości był królem strzelców ligi szwajcarskiej, przez pół roku strzelił raptem... dwa gole. W ekipie ze stolicy skończyła się cierpliwość i Kameruńczyk oficjalnie udał się na wypożyczenie. Klub już wydał obszerne wyjaśnienie.