Znów znaleźliśmy się w środku sporej wojenki sprzętowej w skokach. Na niespełna miesiąc przed startem mistrzostw świata w Trondheim przepisy Międzynarodowej Federacji Narciarskiej (FIS) zostały skompromitowane, kontroler sprzętu Christian Kathol zapowiada ściganie oszukujących na skoczni, a Słoweńcy wyciągają zdjęcia tych, którzy według nich robią to o wiele częściej i bardziej niż oni. Sport.pl dowiedział się też, co tamtejszy związek zamierza zrobić w kolejnych dniach po tym, jak zapowiedział podjęcie kroków prawnych wobec FIS.