To było meczycho mecz duże "M"! W hicie 24. kolejki Premier League Arsenal zagrał u siebie z Manchesterem City. Spotkanie było niezwykle intensywne i emocjonujące. Nie da się ukryć, że drużyna Pepa Guardioli nadal zmaga się z poważnymi problemami. Finalnie trzy punkty zostały w Londynie. Arsenal wygrał aż 5:1 i był wyraźnie lepszym zespołem.