W 24. kolejce Premier League Manchester United na własnym stadionie zmierzył się z Crystal Palace. Pierwsza niedziela lutego zostanie zapamiętana przez kibiców gospodarzy jako dzień smutku i rozpaczy. Drużyna Ruben Amorima przegrała 0:2. Kolejny raz nie zaprezentowała nic ciekawego w ofensywie. - To jest wręcz niewyobrażalne - grzmiał Andrzej Twarowski z Viaplay.