Na ile sportowiec może sobie pozwolić w żartach lub emocjach? Aryna Sabalenka wciąż milczy na temat swojego zachowania po finale Australian Open. Milczą również władze WTA i turnieju. Czy to celowa taktyka? Pech chciał, że sytuacja z Melbourne zbiegła się w czasie z premierą dokumentu o Białorusince. Tam tenisistka mówi o odpowiedzialności. Ale wygląda na to, że to puste słowa.