Hansi Flick zaczął w styczniu stawiać na Wojciecha Szczęsnego i wychodzi na to, że to była dobra decyzja. FC Barcelona znów zaczęła wygrywać, nie przegrała żadnego spotkania z Polakiem w składzie. Hiszpańskie media nie są zaskoczone taką korelacją zdarzeń, a o byłym już reprezentancie Polski piszą wprost, że to "talizman" Barcelony.