Cracovia w rundzie jesiennej była sensacją Ekstraklasy. Podopieczni Dawida Kroczka zakończyli ją na 5. miejscu w tabeli ze stratą zaledwie pięciu punktów do drugiego miejsca. Tylko że wiosnę Cracovia zaczęła przeciętnie - od dwóch remisów - i ewentualna porażka z Koroną Kielce mogła ją zepchnąć na 7. miejsce w lidze. Korona zagrała lepiej od gospodarzy - nawet w dziesięciu - i wywalczyła remis 1:1.