Do wielkiej sensacji doszło w ćwierćfinale turnieju ATP 500 w Dosze! Trzeci tenisista świata Carlos Alcaraz miał problemy od początku meczu z Jirim Lehecką. Przegrał pierwszego seta 3:6, ale wydawało się, że opanował sytuację. Doprowadził do trzeciej partii, a w niej prowadził już 4:2. Wtedy doszło jednak do niespodziewanego zwrotu akcji i po ponad dwóch godzinach to Lehecka wyszedł górą z tego starcia.