Ewa Swoboda bez najmniejszych problemów najpierw awansowała do półfinału biegu na 60 metrów podczas halowych mistrzostw Europy w holenderskim Appeldorn, a następnie wywalczyła udział w finałowym biegu. W nim zaś zajęła poza podium. - Większość Polaków na pewno powie: "Czwarta? Jak mogłaś być czwarta?" Ważne, że mama i tata są ze mnie dumni - mówiła zaraz po zakończeniu zmagań.