Gdzie jest czerwona linia punktu K na skoczni w Wiśle i kto ją ukradł - dziwili się kibice, którzy mieli problem z oceną odległości. Trudniej mieli też sędziowie oceniający styl, co przełożyło się na ciekawe wnioski. Sandro Pertile zapowiada, że linia wróci w niedzielę.