Robert Lewandowski wrócił ostatnio do wyśmienitej formy. Nie dość, że zaczął wreszcie trafiać do bramki rywali, to potrafi też zachwycić imponującym zagraniem. I takie właśnie zobaczyliśmy podczas niedzielnego starcia z Atletico Madryt. 35-latek dostał dobre podanie od Ilkaya Guendogana, następnie efektownie odwrócił się z futbolówką i po profesorsku wyłożył ją Joao Felixowi, który w 38. minucie pokonał Jana Oblaka i dał prowadzenie FC Barcelonie.