Daniił Miedwiediew drugi rok z rzędu dotarł do finału turnieju ATP Masters 1000 w Indian Wells, ale ponownie musiał uznać wyższość Carlosa Alcaraza. Hiszpan całkowicie zdominował Rosjanina w drugim secie. Czwarty tenisista świata nie potrafił utrzymać nerwów na wodzy, wdawał się w niepotrzebne dyskusje z kibicami, rzucił także niecenzuralne słowa w kierunku sędziego po jednej akcji.