- To nie jest normalne - powiedział stanowczo Sport.pl Nikola Grbić, a potem jeszcze machnął zrezygnowany ręką. Podczas ślubowania olimpijskiego trener Polaków sprzeciwił się wzbudzającej liczne kontrowersje w środowisku siatkarskim regule igrzysk w Paryżu. Był zły, a prowadzący kobiecą kadrę Stefano Lavarini sfrustrowany. - Dla mnie to kompletnie niezrozumiale - przyznał prezes PZPS Sebastian Świderski.