Mats Hummels jeszcze w poprzednim sezonie grał dla Borussii Dortmund, a teraz wrócił na Signal Iduna Park jako jeden z gości pożegnalnego meczu Łukasza Piszczka i Kuby Błaszczykowskiego. Niemiec zrobił to jednak w dość nietypowy sposób i wybrał niespotykany wśród piłkarzy środek transportu. Wszystko nagrały kamery.