"Luka, Luka, Luka!" niosło się po Opus Arenie w Osijeku, gdy wspaniały Luka Modrić potwierdził swój piłkarski geniusz, posyłając piłkę z rzutu wolnego w okienko bramki Łukasza Skorupskiego. Zobaczyliśmy w ten sposób, dlaczego Chorwaci kochają 39-letnią gwiazdę Realu Madryt, a ona sama ani myśli o porzuceniu kadry narodowej. Chorwacja zasłużenie pokonała Polskę 1:0, a Biało-Czerwonym pozostaje ubolewać nad poprzeczką Roberta Lewandowskiego i sytuacją Karola Świderskiego w końcówce - pisze z Osijeku Jakub Seweryn ze Sport.pl.