Czy można nie zagrać przez karę zawieszenia, którą otrzymało się dwa lata temu? Można i sytuacja z Ivim Lopezem to tego doskonały przykład. Choć Hiszpan definitywnie wyleczył zerwane więzadło w kolanie, a nawet zdążył już wrócić do gry, to w kadrze Rakowa Częstochowa na mecz Pucharu Polski z Miedzią Legnica go zabrakło. Wszystko przez sytuację sprzed dwóch sezonów, której efekty obowiązują do dziś. Frustrację z tego powodu wyraził trener częstochowian Marek Papszun.