Stracić cztery bramki w meczu - to na pewno boli, a przekonał się o tym Kamil Piątkowski w środku tygodnia, gdy Red Bull Salzburg przegrał z Brestem 0:4 w Lidze Mistrzów. Jednak mogło być jeszcze gorzej, co pokazał niedzielny mecz klubu Polaka ze Sturmem Graz. Pierwszy tydzień października Red Bull i Piątkowski kończą z bilansem 0:9.