Powołanie na październikowe zgrupowanie otrzymało aż czterech bramkarzy, ale dość zaskakująco w ich gronie zabrakło Kamila Grabary. Golkiper Wolfsburga znajduje się obecnie w bardzo dobrej formie, ale ta najwidoczniej nie przekonuje Michała Probierza, co nieco dziwi ekspertów. Teraz głos w sprawie zabrał Sławomir Peszko. Były reprezentant Polski wysnuł dość śmiałą teorię. - Nie ma szans - ocenił wprost.