Iga Świątek po rezygnacji z kolejnych turniejów musiała liczyć się z tym, że najgroźniejsze rywalki będą gonić ją w rankingu WTA. Dotyczyło to przede wszystkim Aryny Sabalenki, która od kilku tygodni jest w kosmicznej formie i właśnie wygrała turniej w Wuhan. Dzięki temu znacząco zbliżyła się do 23-latki w zestawieniu, a niedługo wręcz ją wyprzedzi. Więcej powodów do zadowolenia mają Magdalena Fręch i Magda Linette. Oto najnowszy ranking WTA.