Zły wieczór mieli kibice Jeleny Rybakiny i statystycy, którzy nie nadążali ze zliczaniem błędów Kazaszki. A jeszcze gorszy wieczór ma ona. Jedna z najlepszych tenisistek świata rozegrała pierwszy mecz od ponad dwóch miesięcy i przekonała się, jak wiele demonów ma do przepędzenia.