Sandro Kulenović nie przyniósł Legii Warszawa worka bramek, ale za to opłacił się pod względem finansowym. Chorwacki napastnik opuścił stołeczny klub w 2019 roku i po pięciu latach zaczął grać na miarę swojego talentu. Dość powiedzieć, że jest obecnie najskuteczniejszym chorwackim piłkarzem w 2024 roku!