Cóż to był za mecz w Atlancie! Miejscowa drużyna z Bartoszem Sliszem w składzie po niezwykle żywym i zaciętym spotkaniu odrobiła straty w play-offach MLS i wygrała z Interem Miami Leo Messiego i spółki! Polski pomocnik rozegrał całe spotkanie i miał nawet jedną okazję na zdobycie bramki. O wyniku rozstrzygnął gol strzelony na minutę przed końcem doliczonego czasu gry.