"Stanisław Czerczesow złoży rezygnację na ręce nowego prezesa. W jego miejsce do wyboru jest dwóch kazachskich i dwóch europejskich trenerów. Teraz prawnicy zastanawiają się, jak rozwiązać umowę" - przekazał kazachski komentator Jermuhamed Maule, a potwierdzały to inne media. I nie trzeba było długo czekać na komunikat kazachskiej federacji. W nim poinformowano o przyszłości rosyjskiego szkoleniowca.