Alexander Stoeckl zrezygnował z posady dyrektora skoków narciarskich i kombinacji norweskiej w Polskim Związku Narciarskim - ta wiadomość zelektryzowała w piątek nie tylko polskie media. Pochodziła przecież z Norwegii i to tam także wzbudza spore emocje. - To trzeba nazwać bombą - mówi Sport.pl Tore Ulrik Bratland, autor artykułu w "Dagbladet", gdzie Stoeckl ogłosił swoje odejście z Polski.