Ugościli argentyńskiego pilota
Pecha miał argentyński pilot szybowca Matias Pasztor. Jego maszyna podczas zawodów straciła nośność i spadła na pole w Sobiesękach Trzecich pod Szczytnikami (woj. wielkopolskie). Okazało się jednak, że nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Pilota ugościła rodzina Przybyłów i Włodarzy, na których polu wylądował. Nie zapomniano o tańcach i lokalnych trunkach!