„Peter Grimes”: Święty Paweł i zwierciadło natury
Zastanawiające są losy oper Benjamina Brittena w repertuarach naszych teatrów.
Zastanawiające są losy oper Benjamina Brittena w repertuarach naszych teatrów.
NA SŁUCH | W marcu 1967 r. mało znany zespół The Doors rezydował przez pięć dni w klubie Matrix w San Francisco.
DO ZOBACZENIA | Najważniejsza wystawa obchodów stulecia Muzeum im. Jacka Malczewskiego w Radomiu: „Rok polski (przyroda, kultura, praca, święta i obyczaje w malarstwie polskim 1850–1939)”.
OGLĄDANIE NA ŻĄDANIE | Dawno, dawno temu, na przełomie XVIII i XIX stulecia, gdy Polacy pod zaborami zastanawiali się, czy ich kraj jeszcze kiedyś wróci na mapy, wyobraźnię mieszkańców brytyjskiego imperium rozpalała nowa moda: zawodowy boks.
Serial „Poker Face” Riana Johnsona to jeden z kryminalnych hitów roku 2023. Współczesna i sfeminizowana wariacja pomysłu znanego z klasycznej serii „Columbo”.
Zarówno formuła Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni, jak i Ustawa o kinematografii mająca 20 lat wymagają nowelizacji i zreformowania. System corocznego rozdziału 400 mln zł środowisku filmowców „z tego kraju” się nie sprawdził. Mamy problem.
W ubiegłym tygodniu ukazała się trzecia część mojego alfabetu. Dziś część czwarta i – przynajmniej na razie – ostatnia.
Choć do rekordzistów, którymi są Chorwaci, Polakom wciąż sporo brakuje, to – jak pokazują dane – nad Wisłą pogłębia się zjawisko opóźniania decyzji o opuszczeniu domu rodzinnego. Kim są „gniazdownicy” i jakie pobudki decydują o ich stylu życiu?
Uczniowie szkół podstawowych i średnich będą od tego roku mierzeni, ważeni i sprawdzani podczas testów sprawnościowych. Czy to źle?
Z dr. Michałem Sopińskim, rektorem Akademii Wymiaru Sprawiedliwości rozmawia Karol Gac.
Czemu służy oskarżanie Polski i Polaków o represjonowanie, wręcz eksterminowanie mniejszości narodowych po drugiej wojnie światowej? Nazywanie komunistycznych obozów pracy „polskimi obozami koncentracyjnymi” jest krzywdzącym Polskę rewizjonizmem historycznym. Nie służy on z całą pewnością pamięci ofiar, a jest jedynie grą obliczoną na zrównanie ofiary z katem.
W historii wyborów parlamentarnych w Polsce nie było jeszcze kampanii z tak olbrzymią liczbą tak kosztownych obietnic. Kiedyś można było mieć nadzieję, że większość z nich nie zostanie zrealizowana. Dzisiaj jednak nie ma już takiej pewności.
Kacper Kita | Polacy nie chcą być zmuszeni do przyjmowania migrantów spoza Europy. Zdecydowanie sprzeciwiają się temu bez względu na to, czy sympatyzują z Konfederacją, PiS, Trzecią Drogą czy Koalicją Obywatelską.
Film „Zielona granica” przypomina dziś polskim widzom, czym przed laty było tzw. kino zaangażowane. Jak na manifest polityczny przystało, film rzuca oskarżenia i nawołuje widza do „przebudzonego” aktywizmu.
Film Agnieszki Holland „Zielona granica”, całkowicie pomijając jego ewentualną wartość jako dzieła sztuki filmowej i abstrahując od szczegółów, nieodparcie jawi się jako przejaw szaleństwa. I to na wielu poziomach – od bieżącej polityki partyjnej do psychologii indywidualnej i socjologii.
DWAJ PANOWIE G. | Mamy złą wiadomość dla Złego Donalda z Sopotu i jego zwolenników.
Panie ministrze, na ostatni tydzień kampanii mieliśmy mieć jakiś wystrzałowy dodatek do tego programu dla blokowisk. Co pan wymyślił?
Kochani, jak to jest, że gdy tylko do tego kraju przyjedzie przedstawiciel zachodniej Europy, iżby próbować nauczyć tubylców grać w piłkę, za chwilę albo musi uciekać jak Paulo Sousa, albo go zwalniają jak Fernanda Santosa.
GWIAZDOBZDUR | Monika Richardson dość często dzieli się filozoficznymi przemyśleniami na temat sensu życia.
PIECZEŃ RZYMSKA | Był rok 2020. Italii premierował pożyczony przez Ruch Pięciu Gwiazd z uniwersytetu nieznany nikomu prawnik Giuseppe Conte.