Oto brutalna prawda o skokach Polaków. Aż przykro przyznać
U polskich kibiców skoków po sobotnim konkursie w Ruce może dominować żal. Aleksander Zniszczoł rozbudził u nich apetyty, gdy był czwarty po pierwszej serii. Niestety po błędach w finałowej rundzie spadł poza pierwszą dziesiątkę. Tak, jak w pierwszych trzech konkursach tej zimy, sezonu nie rozpoczynał jeszcze nigdy, ale przydałoby się już cieszyć z jeszcze lepszych rezultatów.