Jak wygląda stan wyjątkowy od środka? „Granicę trzeba patrolować, a nie jeździć dookoła bez sensu”
„Dostajemy po dupie przez tych idiotów, co biegali po granicy i przecinali zasieki. To przez nich władza nas zamknęła” – mówią mieszkańcy objęci stanem wyjątkowym.