Новости за 30.03.2022

- Dziękuję za doping, bo on dziś pomógł. Stadion Śląski był dwunastym zawodnikiem - powiedział prezes PZPN Cezary Kulesza.

Robert Lewandowski strzelił gola na 1-0 w meczu ze Szwecją w ramach barażu o awans na mistrzostwa świata 2022. Kapitan polskiej kadry z uśmiechem zareagował na pytanie, czy piłkarze dedykują awans Paulo Sousie, byłemu selekcjonerowi kadry.

​Łzy kwestionowanego selekcjonera Czesława Michniewicza spuentowały najdziwniejsze być może kwalifikacje do mistrzostw świata, w których w kluczowym momencie bohaterami zostali piłkarze równie mocno kwestionowani.

Polska pokonała we wtorkowy wieczór Szwecję 2-0 i tym samym zapewniła sobie awans na mundial w Katarze. To sukces nie tylko w wymiarze sportowym, ale również ekonomicznym.

Gardło mam zdarte, ledwo mówię. Jestem w piłce od kilkudziesięciu lat, ale takiego meczu chyba jeszcze nie przeżyłem. Wspaniałą robotę zrobili nasi piłkarze i selekcjoner Czesław Michniewicz, ale chciałbym też podziękować za niesamowity doping. Nie wiem co musiałoby się stać, żeby ten mecz był jeszcze lepszy – przyznał Interii po wygranym 2-0 meczu ze Szwecją prezes PZPN Cezary Kulesza.

Gdy ostatnim razem wygrywaliśmy ze Szwecją w meczu o punkty, Grzegorz Lato śrubował swój dorobek bramkowy w walce o koronę króla strzelców MŚ 1974. Po upływie blisko pół wieku i siedmiu kolejnych przegranych - w końcu ponownie pokonaliśmy Szwedów w meczu o stawkę. I awansowaliśmy na mundial w Katarze!

Dla Roberta Lewandowskiego rzut karny w meczu ze Szwecją był już 70. wykorzystaną "jedenastką" w karierze. Pod tym względem nie ma sobie równych, ale... - To był chyba najtrudniejszy rzut karny w moim życiu - powiedział po meczu kapitan polskiej reprezentacji.

Reprezentacja Polski pokazała się na Stadionie Śląskim z fantastycznej strony. Kilku bohaterów było jednak szczególnie wyrazistych

Sukces reprezentacji w barażu ze Szwedami to doskonały pretekst do uporządkowania sposobu zatrudniania nowego selekcjonera i stworzenia systemu, w którym będzie wiadomo jak długo będzie pracował

54 078 fanów stworzyło na Stadionie Śląskim niezwykły spektakl niezwykłego meczu, w którym Polska zapewniła sobie awans na mistrzostwa świata. Niezadowolenie odczuwało jedynie 250 fanów ze Szwecji, którzy bardzo szybko opuścili trybuny po spotkaniu