Okiem Samozwańczego Autorytetu: Koronasezon
Skoki śledzę połowę życia. Trudno się więc dziwić, że różne wydarzenia zaczynają się już zacierać w pamięci. Kto co kiedy wygrał, gdzie zdobył medale, kto był najlepszy w tym czy innym sezonie, kiedy Fettner lądował na jednej narcie a Żyła obiecywał Kochowi flaszkę... Ale ten sezon jednak zapadnie w mojej...