Magiera: Dlaczego Vital nie jest prawdziwym Vitalem?
Za nami trzy mecze reprezentacji Polski w mistrzostwach Europy siatkarzy. Wszystkie trzy wygrane, ale... No właśnie, ale. Trochę jest jak w tym dowcipie, kiedy gospodarzom imprezy zginął portfel i zadzwonili z tą informacją do wszystkich gości. Dzień później zadzwonili z informacją, że jednak nie zginął, bo się szczęśliwie znalazł, ale jak stwierdzili – uwaga – niesmak pozostał. Tak jak w Krakowie po zwycięstwach z Portugalią i Grecją.